Pięcioosobowa rodzina trafiła do szpitala po zatruciu tlenkiem węgla. Znajdująca się w mieszkaniu czujka nie zadziałała.
W sobotę po godzinie piętnastej do SK KM PSP w Rybniku wpłynęło zgłoszenie o możliwym zatruciu tlenkiem węgla mieszkańców budynku w Zwonowicach. Na miejsce zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej i zespoły ratownictwa medycznego.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że prawdopodobnie doszło do uwolnienia się tlenku węgla na piętrze tego budynku w wyniku niesprawnej płyty gazowej w kuchni. Dodatkowo strażacy stwierdzili brak wentylacji – przekazał aspirant Wojciech Kasperzec z rybnickiej straży pożarnej. Pomiary strażaków na piętrze tego budynku wskazały ponad 800 ppm-ów. – To bardzo wysokie stężenie – podkreślił Kasperzec.
Do szpitala z objawami podprucia tlenkiem węgla trafiła pięcioosobowa rodzina: 43-letnia kobieta, 46-letni mężczyzna i troje dzieci w wieku 4, 6 i 12 lat.
W mieszkaniu znajdowała się czujka tlenku węgla, ale nie zadziałała prawidłowo. Okazało się, że bateria była zbyt słaba. Strażacy przypominają, aby przed każdym sezonem grzewczym wymieniać baterie w czujkach tlenku węgla i dymu.

















