W niedzielę, 17 sierpnia 2025 roku, około godziny 19:00, w portugalskiej wsi São Francisco de Assis doszło do dramatycznego wypadku. Wóz strażacki jadący do pożaru w miejscowości Quinta do Campo (gmina Fundão) wypadł z drogi i runął do głębokiego rowu. Na miejscu zginęło dwóch strażaków, a trzech kolejnych zostało ciężko rannych i trafiło do szpitala.
W akcji ratunkowej uczestniczyły liczne siły: jednostki ochotniczych straży pożarnych z Covilhã i Fundão, Krajowa Gwardia Republikańska, służby medyczne INEM oraz Narodowa Agencja ds. Sytuacji Nadzwyczajnych i Ochrony Cywilnej, która koordynowała działania z użyciem dodatkowych pojazdów i śmigłowca.
ANEPC w specjalnym komunikacie podkreśliła, że nie można przecenić poświęcenia i profesjonalizmu tysięcy strażaków, którzy codziennie stają do walki z ogniem, narażając swoje życie. Kondolencje rodzinom ofiar złożył również prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa, który zaznaczył, że strażacy zginęli po wielu dniach nieustannej walki z pożarami trawiącymi kraj.
Obecnie Portugalia mierzy się z jedną z najpoważniejszych fal pożarów ostatnich lat. Żywioł pustoszy środkowo-wschodnią część kraju, a w akcji uczestniczy blisko cztery tysiące strażaków, w tym jednostki wsparcia z Hiszpanii. Rząd wprowadził najwyższy stopień zagrożenia pożarowego, a mieszkańcy są objęci licznymi zakazami, m.in. wstępu do lasów i prowadzenia prac polowych.
