Dzisiaj przed południem strażacy z jednostki OSP Zbuczyn zostali zadysponowani do wypadku na DK-2. Zgłoszenie pochodziło z systemu eCall.
Po dojechaniu strażaków we wskazane miejsce okazało się, że żadnego wypadku nie było. Znaleziono jedynie leżący na poboczu telefon komórkowy, który prawdopodobnie po upadku automatycznie wezwał pomoc.
Jak informuje spidersweb.pl, funkcja wykrywania wypadków w telefonach to skomplikowana technologia, która łączy ze sobą dane z wielu czujników. iPhone’y od modelu 14 oraz Apple Watch Series 8 i nowsze używają akcelerometru, żyroskopu i barometru do monitorowania gwałtownych zmian prędkości lub ciśnienia. System analizuje te dane lokalnie na urządzeniu, a następnie automatycznie je usuwa. Po wykryciu potencjalnego zdarzenia uruchamia alarm, jeśli właściciel nie reaguje urządzenie automatycznie nawiązuje połączenie ze służbami i wysyła powiadomienia do kontaktów alarmowych wraz z lokalizacją GPS. Podobne rozwiązania mają również inni producenci.

foto. OSP Zbuczyn

















