Tragiczny w skutkach wypadek podczas Rajdu Nyskiego. Zginął doświadczony kierowca.
Po godzinie jedenastej na odcinku specjalnym Stary Las samochód BMW załogi 112 wypadł z drogi, uderzył w drzewo i przewrócił się na bok, następnie pojazd stanął w płomieniach. Pomimo udzielonej pomocy nie udało się uratować 40-letniego kierowcy. Siedzący obok pilot został przetransportowany do szpitala.
Do zdarzenia zadysponowano strażaków z JRG Głuchołazy, OSP Bodzanów, policję i zespoły ratownictwa medycznego.
Organizatorzy Rajdu Nyskiego podjęli decyzję o zakończeniu imprezy.
foto. policja